Zdjęcia z tym konikiem zwykle były robione na Placu Pokoju., ale jak widać konik bywał też w parku.To zdjęcie zostało zrobione 1 maja, 195? roku.

Czy pamiętacie Panią, która uczyła matematyki w szkole nr.4.To własnie od Niej otrzymaliśmy kolekcję zdjęć.Są tam zacni nauczyciele z tej szkoły oraz  uczniowie, którzy dziś mają blisko 70 lat,

Od p.Mirosława Tomaszewskiego otrzymaliśmy kolekcję zdjęć.  Kilka płyt CD zawierających wspomnienia lat z ogólniackich.Roczniki 57  i wzwyż. Wykopki, wycieczki, harcerstwo,Cetniewo, Cieplice. Będziemy stopniowo umieszczać fotografie w naszych szufladach. Zaglądajcie więc do LO nr1 i do Harcerzy. A przy okazji: 

 

Cmentarz Ofiar Marszu Śmierci koło Nawcza został utworzony w 1961 roku. Przeniesiono tam zwłoki zmarłych i pomordowanych przez Niemców więźniów, którzy uczestniczyli w marszu śmierci.

Oczywiście - nie. Ale rozebrano go w 2004 roku i trzeba było długo czekać, nim w 2011 został  zmontowany w Kaszubskim Parku Etnograficznym  we Wdzydzach.

Dla przypomnienia: każdy, kto chce wzogacić nasze archiwum o zbiory rodzinne, z zakładów pracy, szkół  i w ogóle o wszystko, co jest związane z powojenną historią ziemi lęborskiej w każdej chwili jest witany i zapraszany z otwartymi ramionami

Dzięki uprzejmości p.Tadeusza Ejsmonta otrzymaliśmy mnóstwo historycznych już  materiałów o Rejonie Dróg Publicznych w Lęborku.Będziemy stopniowo je opracowywać i umieszczać w naszym archiwum.

W  Bibliotece Miejskiej  spotkali się absolwenci lęborskiego liceum pedagogicznego - niezwykłej, magicznej szkoły, kształcacej nauczycieli na najwyższym poziomie. Przyszli także uczniowie szkoły ćwiczeń, która była  niezbędną częścią liceum - miejscem praktyk przyszłych nauczycieli. Spotkanie przygotowali i poprowadzili dwaj panowie: Leszek Buchowski i Zygmunt Lisiecki.  Oto relacja ze spotkania: https://youtu.be/CZ5kuYyWKww

Czy wiecie, gdzie mieściła się ta fabryka?

Zaraz za przejazdem kolejowym , przy Krzywoustego 4.

Przeczytajcie proszę tę świetnie udokumentowaną opowieść. Wczujcie się w tamte czasy, w odwagę ludzi przybywających  na Ziemie Odzyskane. Zobaczcie jak szanowano pracowników, Zobaczcie też, jak to się skończyło. Zapraszam do lektury.

W Szufladzie  LUDZIE  umieściliśmy  - już przetłumaczony - list pisany w Lęborku w styczniu 1947 roku.  Niby niedługi , ale ile w nim tresci !  Warto przeczytać. Szczególnie teraz.